„Dom Izraela” – herezja Aleksandra VII

Alexander VII’s Bull: Speculatores Domus Israel

“Having been constituted, in the mysterious designs of divine Providence, as watchman over the house of Israel, that is, the holy Church of God…”.

„Ustanowieni, zgodnie z tajemniczymi planami Bożej Opatrzności, jako strażnicy domu Izraela, to jest świętego Kościoła Bożego…”

Kościół katolicki nie jest, jak naucza antypapież Aleksander VII, „domem Izraela”. Dom Izraela jest to biblijne określenie narodu żydowskiego – 12 plemion Izraela, które wywodzą się od 12 synów Jakuba, zwanego Izraelem, syna Izaaka, syna Abrahama.

Czytaj dalej„„Dom Izraela” – herezja Aleksandra VII”

Ciekawa informacja o masonerii sprzed wolnomularstwa

Chociaż Akademia Rossano była tylko wyimaginowaną akademią, 17 sierpnia 1703 r. Neapolitańskie społeczeństwo arkadyjskie zostało założone przez Biagio Majoli d’Avitabile. Znaczenie tej organizacji było takie, że była ona zasadniczo niezależna od zmian politycznych lub przejścia na emeryturę wicekróla. Akademia Rossano miała własną konstytucję i strukturę zarządzania; interesujące jest porównanie tych grup do prawie współczesnych organizacji lóż Wolnomularskich (29). Oczywistą i znaczącą różnicą był kontrast ich pozorowanych ról jako pasterzy zwierząt gospodarskich oraz tych, którzy byli architektami i budowniczymi. Obie te organizacje kładły nacisk na życie obywatelskie; a Arkadia wraz ze swoim „pasterstwem” stanowiła potencjalnie bardziej radykalną krytykę niż miejscowi masoni. W 1705 r. Arkadianie z Neapolu opublikowali tom poezji z okazji przyjęcia doktoratu przez Annibale Albani; Albani był siostrzeńcem papieża Klemensa XI. (…) Do Arkadii należało wielu wybitnych cudzoziemców, takich jak poeta-librecista Apostolo Zeno i sam Klemens XI, jak również późny Ionardo di Caooa i Francesco D’Andrea.

(29) Margaret C. Jacob, IJving the Enlightenment: Wolnomularstwo i polityka w osiemnastowiecznej Europie, (Oxford: Oxford University Press, 1991), 6-7, 14-22.

Czytaj dalej„Ciekawa informacja o masonerii sprzed wolnomularstwa”

Biagio Avitabile: l’agerolese che portò l’Arcadia a Napoli

Questo articolo riguarda un agerolese illustre del passato per la cui riscoperta avevo già pubblicato qualcosa quattro mesi fa circa (vedi articolo dal titolo “Due poesie di inizio Settecento del nostro Biagio Avitabile”). Ora torno torno ad occuparmi di lui per ribadirne con nuove prove la sua nascita agerolese e per dare altre notizie sulla sua vita e opere. Czytaj dalej„Biagio Avitabile: l’agerolese che portò l’Arcadia a Napoli”

Bóg jest Ojcem wszystkich ludzi – panteistyczna herezja sekty Novus Ordo

Zgodnie z katolicką nauką, dziecięctwo/synostwo Boże to wyniesienie natury ludzkiej – stworzonej, do natury boskiej – nadprzyrodzonej, co dokonuje się poprzez wiarę oraz chrzest, którego owocem jest łaska uświęcająca, która przemieniając naturę stworzoną w nadnaturę boską, wynosi człowieka do godności synów Bożych. W ten właśnie sposób człowiek staje się przybranym – nie z natury, ale przez łaskę – dzieckiem Bożym, otrzymuje Boga za Ojca oraz staje się bratem/siostrą Jezusa Chrystusa.

Tak na ten temat naucza Sobór Trydencki:

„Stało się tak, że Ojciec Niebieski, ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, gdy nadeszła błogosławiona pełnia czasu, posłał do ludzi Jezusa Chrystusa, Jego własnego Syna (…) aby wszyscy ludzie mogli otrzymać adopcję synów. (Sobór Trydencki, Sesja szósta, Rozdział II).

Czytaj dalej„Bóg jest Ojcem wszystkich ludzi – panteistyczna herezja sekty Novus Ordo”

Herezja wolności religijnej zawarta w encyklice antypapieża Piusa XI „Mit Brennender Sorge”

Encyklika ta została napisana oraz wydana w oryginale przez antypapieża Piusa XI w języku niemieckim.

Pius XI, Mit Brennender Sorge, tł. polskie:

Człowiek jako osobowość posiada prawa, dane mu od Boga, które winny być zabezpieczone przeciw jakiemukolwiek zamachowi ze strony zbiorowości, zmierzającemu do ich zaprzeczenia, zniesienia lub unieruchomienia. Kto prawdy tej nie uznaje, przeocza, że dobro pospolite ostatecznie ustala się i wyłania z natury ludzkiej, w której harmonijnie działa prawo osobiste i ograniczenie społeczne, oraz z celu społeczności określonego przez tą samą naturę ludzką. Społeczność ustanowił Stwórca jako środek pełnego rozwoju sił osobowych i społecznych, z których jednostka powinna korzystać ku dobru własnemu i ku dobru ogółu, biorąc od niego i dając mu. Także owe powszechniejsze i wyższe wartości, które nie jednostka, lecz społeczność tylko urzeczywistnić może, dał Stwórca ostatecznie ze względu na człowieka, dla jego rozwoju i udoskonalenia przyrodzonego i nadprzyrodzonego. Kto od tego porządku odstępuje, podważa kolumny, na których spoczywa społeczność i zagraża tym samym spokojowi, bezpieczeństwu i istnieniu samej społeczności.

36. Człowiek wierzący posiada nieutracalne prawo wyznawania swojej wiary i odpowiedniego ujawniania jej. Ustawy, uniemożliwiające albo utrudniające wyznawanie i wykonywanie wiary sprzeciwiają się prawu przyrodzonemu.

Rodzice sumienni i świadomi obowiązków swoich wychowawczych posiadają pierwsze i pierwotne praw o kierowania wychowaniem przez Boga im danych dzieci, w duchu prawdziwej wiary i zgodnie z jej zasadami i przepisami. Ustawy i inne zarządzenia, które w sprawach szkolnych nie liczą się z tą wolą rodziców, prawem przyrodzonym popartą lub ją obezwładniają groźbą, czy przymusem, sprzeciwiają się prawu naturalnemu i są z istoty swej niemoralne.

Pius XI, Mit Brennender Sorge, org. niemiecki:

“36. Der gläubige Mensch hat ein unverlierbares Recht, seinen Glauben zu bekennen und in den ihm gemäßen Formen zu betätigen. Gesetze, die das Bekenntnis und die Betätigung dieses Glaubens unterdrücken oder erschweren, stehen im Widerspruch mit einem Naturgesetz”.

Powyższe zdanie to herezja wielokrotnie potępiona wcześniej przez Kościół. Czytaj dalej„Herezja wolności religijnej zawarta w encyklice antypapieża Piusa XI „Mit Brennender Sorge””

Herezje antypapieża Piusa XII z encykliki Mystici Corporis Christi

W encyklice antypapieża Piusa XII Mystici Corporis Christi odnajdujemy definicję członków Kościoła katolickiego:

„Wszakże do członków Kościoła tylko tych zaliczyć można, którzy są ochrzczeni i wyznają prawdziwą wiarę i ani sami nie wyłączyli się na swe nieszczęście z jedności Ciała, ani też dla bardzo ciężkich przewinień nie zostali z niej wykluczeni przez prawowitą władzę. Albowiem w jednym duchu, mówi Apostoł, my wszyscy w jedno ciało jesteśmy ochrzczeni czy to Żydzi, czy poganie, czy niewolnicy, czy wolni (I Kor. 12, 13). Jak tedy w prawdziwym związku wiernych istnieje tylko jedno Ciało, jeden Duch, jeden Pan i jeden chrzest, tak też może być tylko jedna wiara. Kto zatem Kościoła słuchać nie chce, tego z nakazu Pana uważać należy jako poganina i celnika (Mat. 18, 17). Ci więc, którzy różnią/wyodrębniają się wiarą lub uznawaną przez siebie władzą, nie mogą żyć w tym samym Ciele, ani też być ożywieni jednym jego Bożym Duchem”.

Definicja ta zawiera herezje przeciwne nauce Kościoła katolickiego. Czytaj dalej„Herezje antypapieża Piusa XII z encykliki Mystici Corporis Christi”

Okoliczności śmierci antypapieża Piusa XI

Prezentujemy naszym czytelnikom fragmenty z książki „Watykan zdemaskowany”, byłego współpracownika FBI, Paul’a L. Williams’a. Proszę mieć na uwadze, że Williams ma poglądy antykatolickie. Książka dostępna w formacie PDF


Latem 1938 roku Pius XI polecił przygotować projekt encykliki pod roboczym tytułem Humani generis unitas (Jedność rodzaju ludzkiego), potępiającej hitlerowski rasizm. Papieżem nie powodowała nagle odkryta miłość do „perfidnych Żydów”, lecz raczej doniesienia o konfiskatach majątków kościelnych i klasztornych w Niemczech prowadzonych przez władze w odpowiedzi na zarzuty molestowania seksualnego dzieci, stawiane wielu kapłanom i zakonnicom.

O przygotowanie projektu encykliki poproszono amerykańskiego jezuitę Johna LaFarge.78 Papież znał go jako autora głośnej pracy potępiającej segregację rasową w USA, zatytułowanej Interracial Justice. Zakonnik zaprosił do współpracy dwóch jezuitów, Niemca Gustava Gundlacha i Francuza Gustava Desbuquois. Praca nad nową encykliką prowadzona była w tajemnicy. Papież zobowiązał LaFarge’a do dyskrecji w obawie przed reakcją reżimu hitlerowskiego. Jezuici pracowali intensywnie i w ciągu trzech letnich miesięcy sporządzili trzy wersje językowe tekstu (angielską, francuską i niemiecką) oraz wersję oficjalną – łacińską. Czytaj dalej„Okoliczności śmierci antypapieża Piusa XI”

Herezja ewolucjonizmu zawarta w encyklice Piusa XII Humani generis

Pius XII, Humani generis (12 sierpnia 1950)

„Zostaje jeszcze przemówić nieco o zagadnieniach, które choć należą do nauk pozytywnych, wiążą się w mniejszym lub większym stopniu z prawdami wiary chrześcijańskiej. Wielu bowiem domaga się stanowczo, aby religia katolicka jak najwięcej uwzględniała te nauki, co niewątpliwie zasługuje na pochwałę, jeśli tylko chodzi o fakty istotnie udowodnione. Z ostrożnością wszakże należy postępować przy hipotezach, choć uzasadnionych w pewien sposób naukowo, ale dotyczących doktryny zawartej w Piśmie św. lub w Tradycji. Żadną jednak miarą nie wolno opowiadać się za tezami hipotetycznymi, które bezpośrednio są sprzeczne z doktryną przez Boga objawioną.  Z tego to powodu Magisterium Kościoła nie zabrania, aby teoria „ewolucji” była rozpatrywana stosownie do obecnego stanu nauk ludzkich oraz świętej teologii przez badania i dyskusje ludzi kompletnych w obu tych dziedzinach. Dotyczy to mianowicie tego, co teoria „ewolucji” mówi na temat pochodzenia ciała ludzkiego, które miałoby powstać z już istniejącej i ożywionej materii. Bo wiara katolicka każe zachować to, że dusze ludzkie zostały stworzone bezpośrednio przez Boga.Wszelako, racje przemawiające za i przeciw (racje rzeczników i przeciwników) winny być rozważane i rozsądzane z należną powagą, umiarem i oględnością. Wszyscy jednak winni być gotowi podporządkować się osądowi Kościoła, któremu przez Chrystusa został przekazany obowiązek zarówno autentycznego interpretowania Pisma Świętego, jak i zachowania dogmatów wiary”.

Nauka Kościoła katolickiego

Papież Pelagiusz w liście „Humani generis” (z kwietnia 557 r.), Denz. (1) 228a:

„Wyznajemy, że wszyscy ludzie począwszy od Adama aż do skończenia świata rodzą się i umierają z Adama i jego żony, którzy nie zrodzili się z rodziców, ale byli stworzeni, i tak Adam z ziemi a jego żona z jego żebra„.

Odbywający się w 1860 roku, co prawda lokalny, ale zatwierdzony przez papieża Piusa IX, synod kościelny w Kolonii stwierdzał co następuje:

„Nasi pierwsi rodzice zostali utworzeni bezpośrednio przez Boga. Dlatego orzekamy, że opinia tych, którzy nie boją się twierdzić, iż ten ludzki byt co do ciała, pojawił się w końcu na drodze samoczynnej ciągłej przemiany natury mniej doskonałej ku doskonalszej, sprzeciwia się wprost Pismu Świętemu i wierze”.

Sobór Laterański IV w roku 1215 (z orzeczenia dogmatycznego przeciw albigensom i innym heretykom), Denz. 428:

„Całą mocą wierzymy i bez zastrzeżenia wyznajemy… że Stworzyciel wszystkich widzialnych i niewidzialnych rzeczy… wszechmocną swoją potęgą równocześnie, od początku czasu, stworzył z nicości [każde stworzenie]…”.

Sobór Florencki (1438-1445), Denz. 706:

„[Święty Kościół rzymski] najmocniej wierzy, wyznaje i głosi, że jeden prawdziwy Bóg, Ojciec, Syn i Duch Święty jest stwórcą wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. On, kiedy zechciał, z dobroci swojej wszystkie uczynił stworzenia… z nicości”.


Czytaj również:

Sobór Watykański nie ogłosił dogmatu o nieomylności papieskiej. Herezja „tylko ex cathedra”. Biblioteka ’58 do pieca!

Chrystus ustanowił w Kościele potrójny urząd: 1. uświęcania (władza kapłańska), 2. nauczania (władza nauczycielska), 3. oraz rządzenia (władza pasterska/królewska). Kościół w sposób nieomylny sprawuje zarówno urząd nauczania (władza wiązania rozumu wiernych w sprawach wiary i moralności), oraz urząd rządzenia (władza kierowania wolą wiernych w sprawach dyscypliny Kościoła). Nas w tym miejscu interesuje urząd nauczycielski – MAGISTERIUM KOŚCIOŁA. Czytaj dalej„Sobór Watykański nie ogłosił dogmatu o nieomylności papieskiej. Herezja „tylko ex cathedra”. Biblioteka ’58 do pieca!”

Ojca E. Sylwestra Berry’ego Komentarz do Apokalipsy św. Jana

Wybór cytatów pochodzi ze stron 120-124 i 135-138 pierwszego wydania The Apocalypse of St. John (Columbus, Ohio, 1921). Nihil obstat: Joseph Molitor, D. D., Censor Deputatus, Imprimatur: † James J. Hartley, Bishop of Columbus, June 15, 1921.

W poprzednim rozdziale [12] św. Jan szkicuje historię Kościoła od czasu nadejścia Antychrysta aż do końca świata. (…) W rozdziale tym ukazuje nam prawdziwą naturę konfliktu. Będzie nim wojna na śmierć i życie pomiędzy Kościołem a mocami ciemności w ich ostatecznej próbie zniszczenia Kościoła, co miało uniemożliwić powszechne królowanie Chrystusa na Ziemi.

Szatan będzie najpierw usiłował zniszczyć potęgę papiestwa i spowodować upadek Kościoła przez herezje, rozłamy i prześladowania, które muszą z pewnością nastąpić. (…) wyniesie Antychrysta i jego proroka, by wprowadzić w błąd wiernych i zniszczyć tych, którzy pozostaną niezłomni. (…) Kościół, wierna oblubienica Jezusa Chrystusa, jest przedstawiony jako niewiasta przyodziana w chwałę łaski Bożej. Czytaj dalej„Ojca E. Sylwestra Berry’ego Komentarz do Apokalipsy św. Jana”

Odżywanie sakramentów – sakramenty przyjęte poza Kościołem katolickim są martwe

W 1965 roku na zakończenie tzw. Soboru Watykańskiego II (SV2) antypapież Paweł VI „promulgował” wszystkie dokumenty „soboru” oraz zobowiązał wiernych, w autorytecie św. Piotra Apostoła, do przyjęcia ogłoszonej nauki – jako nauki nieomylnego Magisterium. Jak wiemy nauka ta zawiera błędy i herezje potępione wcześniej przez Kościół: herezję wolności religijnej, fałszywy ekumenizm, fałszywą naukę dotyczącą kolegialności biskupów oraz fałszywą naukę dotyczącą natury Kościoła.

Ogłoszono zatem nową doktrynę, która, jak dzisiaj już wiemy, stała się fundamentem sekty Novus Ordo, a która została na tamten czas przyjęta przez biskupów obecnych na SV2 zjednoczonych z antypapieżem Pawłem VI. Tym samym obecni na „soborze” biskupi, oraz biskupi nieobecni na „soborze” którzy heretyckie postanowienia „soboru” przyjęli, odpadli ipso facto od Kościoła katolickiego, przestali być jego członkami oraz utracili posiadane w Kościele urzędy oraz jurysdykcję.

Pius XII, encyklika Mystici Corporis Christi

„Wszakże do członków Kościoła tylko tych zaliczyć można, którzy są ochrzczeni i wyznają prawdziwą wiarę i ani sami nie wyłączyli się na swe nieszczęście z jedności Ciała, ani też dla bardzo ciężkich przewinień nie zostali z niej wykluczeni przez prawowitą władzę. (…) Jak tedy w prawdziwym związku wiernych istnieje tylko jedno Ciało, jeden Duch, jeden Pan i jeden chrzest, tak też może być tylko jedna wiara. Kto zatem Kościoła słuchać nie chce, tego z nakazu Pana uważać należy jako poganina i celnika (Mat. 18, 17). Ci więc, którzy różnią się wiarą lub uznawaną przez siebie władzą, nie mogą żyć w tym samym Ciele, ani też być ożywieni jednym jego Bożym Duchem”.

Tym sposobem kościoły partykularne, rozsiane po całym świecie, przez publiczne przyjęcie herezji SV2 przez biskupów, odłączyły się od jedności katolickiej i stały się częściami soborowej sekty, w łonie której prócz diecezji niegdyś katolickich, znajdują się również kościoły jawnie schizmatyckie i heretyckie, jak np. kościół luterański, o czym ostatnio głośno.

UZUPEŁNIENIE:

Ponieważ Jan XXIII był jawnym heretykiem, i co za tym idzie, nigdy nie był on papieżem, kościoły partykularne utraciły jedność z Kościołem katolickim i popadły w schizmę w chwili uznania antypapieża Jana XXIII za papieża katolickiego — tj. w 28 październiku 1958!

Warunkiem posiadania w Kościele urzędu jest bycie członkiem Kościoła. Nie jest zaś członkiem Kościoła osoba, która nie podlega prawowitej władzy, jak to powyżej definiuje Pius XII.

Czytaj dalej„Odżywanie sakramentów – sakramenty przyjęte poza Kościołem katolickim są martwe”